lubie pana janusza

Mój kochany trener. Tęsknię i szanuję.

DŻEJSON! Dobry ziomek

Pan Janusz to bardzo miły człowiek.

Towarzysz z ławy. Bardzo miło wspominam wspólne granie w kapsle na patio. Chciałbym się jeszcze z nim spotkać...

Po maturze poszliśmy grać w naszą ulubioną grę. Była to koszykówka. Lata mijają, pasja pozostała.
Wspaniale wspominam te czasy :)

Po latach spotkaliśmy się na kremówkach. To jego ulubione ciasto! Pamiętam ten smak kremu, palce lizać i buzi dać, ambrozja!
Polecam tego nauczyciela.

Uwielbiam Pana Janusza. Wspaniale prowadzi lekcje. Tęsknię za jego słynnym "Chłopaki, zaczynamy! Rozgrzewka!"
Pozdrawiam ciepło, Stefan

To nie człowiek, to jedna wielka inspiracja. Wzór do naśladowania na miarę XX wieku. Pozdrawiam

Pamiętam jego występy w szkolnej reprezentacji w koszykówkę. Niestety nigdy nie miałem okazji zagrać w jednym zespole z tym wspaniałym człowiekiem...
Pozdrawiam!!

Wspaniały człowiek, stworzył wielką idee, czyli wspaniałą drużynę koszykarską! Byłem w jego drużynie i lepszego trenera sobie nie mogę wyobrazić!
Życzę mu kariery jako trener drużyny NBA!
Z wyrazami szacunku, Zbigniew

Najlepszy rozmówca do spraw sercowych. Zawsze wysłucha i pomoże. Dziękuję mu za wszystko. Czasami wieczorami zastanawiam się czemu nasze drogi się rozeszły... Bardzo gorąco wspominam i pozdrawiam.

Działał na mnie niczym melisa, pomagał w problemach.
Wyśmienity mówca, nie raz popłakałem się, gdy wygłaszał swoje monologi!
Wierzę, że nasze drogi się skrzyżują...

Cóż za człowiek! Na koniec świata i jeden krok dalej. Wspaniała dusza, wspaniały koszykarz i człowiek. Wiele razy widywałam go na ulicy, lecz nigdy nie było czasu, by porozmawiać. Mam nadzieję, ze nadarzy się taka okazja

Pamiętam czasy, gdy siedzieliśmy razem w ławce i odliczaliśmy czas do dzwonka. Jedyne o czym myśleliśmy w czasie szkoły to była koszykówka. Tuż po dzwonku od razu wybiegaliśmy ze szkoły i pędziliśmy na boisko potrenować rzuty i kiwki, stare dobre czasy. Chyba już nigdy nie wrócą, choć mam nadzieję, że się mylę...
Serdecznie pozdrawiam!!

Pozdrawiam pana Janusza

Witam serdecznie i cieplutko pozdrawiam kolegę Janusza oraz całą naszą klasę ;)

Pozdrowienia dla najlepszego nauczyciela WF'u wprost ze słonecznej Kalifornii!

Pamiętam jakby to było wczoraj gdy na jednym ze szkolnych spływów kajakowych poznałem profesora Janusza jakiego nikt nie znał. Niesamowite przeżycie i wspaniałe wspomnienia. Będzie co opowiadać wnukom. Pozdrawiam serdecznie przyjaciela i życzę młodemu pokoleniu trauguciaków aby doznali takiej przygody jaką mi było dane. Kazimierz

Panie Januszu! Jak ja Pana dawno nie widziałem... Te piękne lata spędzone w jednej szkole. Widywałem Pana na korytarzu i był Pan moim autorytetem. Zawsze bałem się podejsc i zapytać czy zagramy razem w kosza. Dzis docierają do mnie informacje o Pana wielkim sukcesie w prowadzeniu najlepszej drużyny koszykarskiej NBA. Jestem dumny, że mogłem chodzić do takiej szkoły w której odnalazłem człowieka, który zmienił losy mojego życia na lepsze. Pokochałem sport, pokochałem koszykówkę. Zapał Pana Janusza w prowadzeniu zajeć był niesamowity. Zawsze chętnie uczestniczyłem w lekcjach ważnego przedmiotu. WYCHOWANIA, nie tylko fizycznego. Pan Janusz potrafił zawsze podniesć na duchu, pomóc, poklepać po plecach i powiedzieć, że wszystko będzie dobrze. I zawsze było dobrze, nie wiem jak to się działo, że wszystkie problemy mijały gdy zabierałem się za najwspanialszy sport na swiecie. Gdyby nie Pan Janusz nigdy bym go nie poznał, nigdy bym nie znalazł źródła radości i szczęścia w moim życiu. Teraz mam rodzinę, mam dom, wielu przyjaciół, pozbyłem się problemów dzięki koszykówce. To mój sport, to mój czas, to moje miejsce i moja siła. Zawsze chciałem wraz z moim nauczycielem pograć, jednak nigdy nie przytrafiła się taka okazja. Żałuję tego bardzo. Mam nadzieję, że do tej pory Pan Janusz jest taką osobą i się nie zmienił, nadal pomaga uczniom rozwiązywać ich wewnętrzne problemy i pokazuje jak piękny może być sport. Panie Januszu jestem wdzięczny za czas który mi Pan poświęcił. Dzięki temu mogę żyć pełnią życia.
Serdeczne pozdrowienia dla najlepszego nauczyciela w II LO przesyła Mirosław.